Jagiellonia Białystok sezon 2021/22 zakończyła na 12. miejscu w tabeli, ale ten wynik nie może przysłonić problemów klubu ze stolicy Podlasia. Żółto-czerwoni do przedostatniej kolejki musieli walczyć o pozostanie w elicie, na początku roku w klubowej kasie zawitała pustka i rozpoczęły się problemy finansowe. Na ratunek wezwano Wojciecha Pertkiewicza, który został prezesem, a za wynik sportowy odpowiedzialnym został Łukasz Masłowski – pierwszy dyrektor sportowy w historii Jagiellonii.
Jagiellonia Białystok ma wrócić do górnej połowy tabeli
Przed rozpoczęciem sezonu prezes Pertkiewicz porozmawiał z Pawłem Majewskim – dziennikarzem polskieradio24.pl. Najważniejsza osoba w Jagiellonii Białystok zapytana została m.in. o to, jaki wynik sportowy oczekiwany jest w nowych rozgrywkach. Według Pertkiewicza Jaga ma wrócić do górnej połowy tabeli:
- Mam nadzieję, że nie będziemy drżeć o byt, a patrzeć z nadzieją w górę tabeli. Interesuje mnie górna połówka – powiedział dla polskieradio24.pl.
Jagiellonia Białystok podpisała niekorzystną umowę ze Stadionem Miejskim
Jednym z najważniejszych tematów rozmowy była sytuacja finansowa klubu. Jeszcze do niedawna Jagiellonia Białystok miała problem z podpisaniem nowej umowy ze spółką Stadion Miejski, która zarządza obiektem przy Słonecznej. W poprzednim tygodniu okazało się, że została ona podpisana. Prezes Pertkiewicz zdradził w wywiadzie, że jej warunki są niekorzystne dla klubu:
- Miałem nadzieję, że znajdziemy lepsze rozwiązanie, ale też wiedziałem, że jesteśmy postawieni pod ścianą. Jesteśmy zobligowani do grania na obiekcie w Białymstoku, skądinąd ładnym i funkcjonalnym. Uważam jednak, że ta umowa jest niekorzystna dla klubu, ale… jedziemy dalej – powiedział.
Polecany artykuł:
Piłkarze Jagiellonii Białystok nadal mają poślizgi w wypłatach
W wywiadzie musiało paść pytanie o wypłacalność Jagiellonii Białystok, o to czy piłkarze nadal mają poślizgi w wypłatach:
- One nadal są, a drużyna o tym wie. Poślizgi nie są jednak duże. Nie jest tak, że 15-ego każdy ma pełne wynagrodzenie na koncie, ale opóźnienia nie dochodzą do miesiąca – powiedział Pertkiewicz.
Jaka będzie Jagiellonia Białystok w nowym sezonie? Stolarczyk: widzę u piłkarzy głód zwyciężania
„Nie potrzebujemy takich młodych zawodników”
Prezes Jagiellonii Białystok odniósł się również do sytuacji z młodymi piłkarzami żółto-czerwonych, którzy ostatnio odeszli ze stolicy Podlasia (Jakub Lutostański do Śląska Wrocław, Jan Majsterek do Polonii Warszawa, Xavier Dziekoński ma dołączyć do Rakowa Częstochowa). Pertkiewicz tłumaczył, że kontrakty z takimi perspektywicznymi zawodnikami są tak konstruowane, że pieniądze są do podniesienia z boiska, a kwota bazowa nie jest najwyższa w drużynie.
- Gdy słyszę, że młodego zawodnika bardziej interesuje już teraz wysoka kwota gwarantowana, a jeszcze nic w seniorskiej piłce nie pokazał, to myślę, że nie jest nam po drodze – precyzował prezes Jagiellonii Białystok.
Cały wywiad przeczytacie TUTAJ.
