Burze z ulewami w Podlaskiem. Połamane drzewa, brak prądu, zalane sklepy w galerii handlowej [ZDJĘCIA]

2021-07-16 7:49

Przez województwo podlaskie przeszły gwałtowne burze z ulewnym deszczem. W czwartek (15 lipca) strażacy odebrali kilkaset zgłoszeń dotyczących przede wszystkim połamanych drzew i konarów na drogach, ale też zerwanych dachów, czy zalanych piwnic. Tysiące osób pozostało bez prądu.

W czwartek po południu i wczesnym wieczorem przez Podlaskie przechodziły burze. Jak informowali synoptycy w ostrzeżeniach, były to burze z gradem i ulewnym deszczem. Opady wyniosły od 20 do 45 mm, a lokalnie mogły wzrosnąć nawet do 60 mm.

Strażacy otrzymali ponad 200 zgłoszeń. Interwencje dotyczyły przede wszystkim powalonych drzew i konarów na drogach, które uniemożliwiały przejazd. W Wysokiem Mazowieckiem i okolicach strażacy wyjeżdżali przede wszystkim do zalanych piwnic. Strażacy otrzymali też kilka zgłoszeń o zerwanych dachach.

W Knyszynie strażacy zostali zadysponowani do auta, które utknęło na zalanej drodze. Po przybyciu na miejsce zdarzenia okazało się, że samochód został wyciągnięty przez osoby postronne. W Kolnie natomiast doszło do zalania parkingu oraz sklepów w Galerii Handlowej Dworzec Kolno. Niebezpiecznie było też w Suwałkach, Grajewie oraz Sokółce.

Raport z anteny 15.07, godz.10

Jak poinformowała PAP Agnieszka Bajerska z białostockiego oddziału PGE Dystrybucja, awarie masowe dotyczyły Regionu Energetycznego Białystok Teren, głównie powiatów sokólskiego i białostockiego. Prądu nie miało 6,5 tys. odbiorców. Głównie na terenach wiejskich.