Zagrali dla Oskarka

i

Autor: GOK Gilowice

W Gilowicach zagrali dla chorego Oskarka. W trakcie akcji charytatywnej zebrano ponad 36 tysięcy złotych

2021-06-10 15:14

„Ludzi dobrej woli jest więcej …” śpiewał niegdyś Czesław Niemen i trzeba przyznać, że miał rację !!! Mogli się o tym przekonać pomysłodawcy MECZU CHARYTATYWNEGO DLA OSKARKA W GILOWICACH, czyli LKS Beskid Gilowice – Rychwałd. Niewiarygodne popołudnie cudów, pełne słońca, pozytywnej energii i wsparcia dla 7 letniego chłopczyka oraz Jego rodziców w walce o zdrowie.

 Całą imprezę rozpoczął mecz charytatywny LKS Beskid Gilowice – Rychwałd – Sopotnia, w którym gospodarze wygrali wynikiem 3:0. I choć wynik jest ważny, to tutaj cenniejsze było zaangażowanie piłkarzy, którzy wsparli finansowo zbiórkę oraz przekazali na licytację klubowe gadżety. Licytacja, prowadzona przez Gabrielę Kolonko- Dyrektora GOK Gilowice oraz Grzegorza Kopkę -Skarbnika LKS Beskid Gilowice - Rychwałd, przyniosła niewiarygodne wsparcie dla małego Oskarka. Zebrano w sumie kwotę 36.125,53, która została przekazana na Fundację Serca dla Maluszka. Środki w całości przeznaczone zostaną na sprzęt do komunikacji, turnusy rehabilitacyjne i niezbędne terapie.

To niewiarygodne, jak mieszkańcy i przyjaciele wsparli akcję. Serdecznie DZIĘKUJEMY PANOM Z GILOWIC, KTÓRZY WYLICYTOWALI KOSZULKI ŁĄCZNIE NA KWOTĘ PONAD 13.000 zł. Dobro zawsze wraca i tego życzymy wszystkim, którzy okazali serce i wsparcie w każdej formie-napisali organizatorzy wydarzenia.

Podczas imprezy uśmiech z twarzy młodszych i starszych nie znikał. Wśród gości pojawili się mieszkańcy, przyjezdni, wolontariusze, sportowcy, całe rodziny, radni oraz Wójt Gminy Gilowice Pan Krzysztof Okrzesik wraz z rodziną.

W tym szczytnym celu miały też swój udział Panie z nowo powstałego Koła Gospodyń Wiejskich "Kłos" Gilowice, które przygotowały kiermasz ciast. Beata i Grzegorz Kastelik zadbali o ciepły poczęstunek dla uczestników, a pracownicy Gminnego Ośrodka Kultury w Gilowicach o słodką watę cukrową oraz popcorn.

Radosną atmosferę zapewniły zjeżdżalnie udostępnione przez Państwa Zuzannę i Macieja Kameckich oraz strażacy, którzy jak zawsze w nienaganny sposób przekazali najmłodszym ważne informację dotyczące sprzętu strażackiego. Podczas całej imprezy chwile umilała Kapela góralska.

Obieżyświat na traktorze wjechał do stolicy. Zatrzymała go policja