szczęśliwy finał poszukiwań grzybiarza

i

Autor: LoggaWiggler pixabay

Szczęśliwy finał poszukiwań grzybiarza. Mężczyzna spędził noc w lesie

2022-09-15 12:30

Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 70-letniego mieszkańca powiatu żywieckiego. Mężczyzna wyszedł na grzyby i nie wracał. Zaniepokojona rodzina najpierw szukała go samodzielnie, a gdy to nie pomogło powiadomili policję. Mężczyznę przez całą noc poszukiwali policjanci, goprowcy, strażacy z Żywca, strażacy ochotnicy oraz przewodnicy z psami tropiącymi. Wykorzystano również drona termowizyjnego. Po wznowieniu akcji dzisiaj rano mężczyzna został odnaleziony. Po przebadaniu przez ekipę karetki pogotowia trafił pod opiekę rodziny.

  Wczoraj około 22.00 dyżurny z komisariatu policji w Rajczy otrzymał informację, że w lesie zaginął 70-letni mieszkaniec powiatu żywieckiego. W rozmowie z rodziną mężczyzny policji ustalili, że 70-latek wyszedł z domu około 15.00 i udał się na grzyby. Gdy po kilku godzinach nie wracała do domu zaniepokojeni bliscy rozpoczęli jego poszukiwania. Gdy to nie przyniosło rezultatu powiadomili policję.

Sytuacja była bardzo trudna bowiem była pora nocna, a teren w który udał się mężczyzna był rozległym masywem leśnym. Rozpoczęto akcję poszukiwawczą, w której udział brali policjanci, goprowcy, strażacy z Żywca oraz strażacy ochotnicy z Milówki, Lalik i Kamesznicy. Do poszukiwań zaangażowano również policyjnego przewodnika z psem tropiącym, przewodników z pasami tropiącymi z Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego ze Szczyrku oraz operatora drona termowizyjnego. O godzinie 4.30 poszukiwania przerwano.

Po wznowieniu poszukiwań rano, około godziny 10.00 mężczyzna został odnaleziony. Jak powiedział mundurowym, w pewnym momencie, gdy zbierał grzyby ześliznął się ze stromego zbocza i doznał urazu nogi. Z uwagi, że była już późna pora postanowił noc spędzić w lesie. Rano podjął próbę powrotu do domu podczas, której został odnaleziony. Mężczyzna po przebadaniu przez ratowników medycznych trafił pod opiekę rodziny.

Żywieccy policjanci przypominają , aby wybierając się na grzyby pamiętać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa:

-nie wybierajmy się do lasu w pojedynkę;

-nie oddalajmy się od osób, z którymi wybraliśmy się na grzybobranie. Pozostańmy z nimi w kontakcie wzrokowym;

-zabierzmy ze sobą naładowany telefon komórkowy;

-warto być przygotowanym na zmianę pogody, dlatego podczas leśnych spacerów nieodzowna będzie kurtka przeciwdeszczowa i odpowiednie obuwie;

-gdy wybieramy się na dłużej do lasu, zabierzmy ze sobą wodę oraz coś do jedzenia;

-kontrolujmy i zapamiętujmy punkty odniesienia, albo nawet oznaczajmy je, tak aby bez problemu znaleźć drogę powrotną do miejsca, z którego wyruszyliśmy:

-oceńmy realnie swoje możliwości i czas jaki zamierzamy spędzić w lesie. Jeśli nie znamy terenu, nie oddalajmy się zbyt daleko od swoich pojazdów, stacji czy przystanków kolejowych;

-nie wybierajmy się do lasu po zmierzchu;

-jeśli nasi znajomi lub bliscy zabłądzili w lesie, nie zwlekając, zaalarmujmy Policję.

W przypadku zaginięcia osoby angażowani są wszyscy policjanci, strażacy, a nawet leśnicy. Wykorzystywane są wszystkie możliwe środki, by jak najszybciej dotrzeć do zaginionego. Często do takich poszukiwań angażowany jest pies tropiący oraz policyjny śmigłowiec, wyposażony w specjalistyczny sprzęt pomagający odnaleźć człowieka w bardzo trudnym i niedostępnym terenie.

Niestety pracę służbom ratunkowym często utrudnia to, że zaginione osoby najczęściej nie mają przy sobie telefonu komórkowego, nie informują też rodziny, w którym kierunku udają się na grzybobranie. Dlatego tak ważne jest wyposażenie grzybiarza w naładowany telefon komórkowy, który umożliwi kontakt w sytuacji zgubienia się. Warto wychodząc do lasu ubrać kamizelkę odblaskową, dzięki której będziemy bardziej widoczni, co zapewne ułatwi służbom szybsze dotarcie do poszukiwanego.