Początkiem października po wielu przygotowaniach udało się w Korbielowie uruchomić społeczną, niekomercyjną kawiarnię - Siena Cafe. Miejsce w którym nie obowiązuje żaden cennik ma być drugim domem dla każdego…i tak się zaczęło. Stary, odremontowany budynek tętnił życiem.
- Niestety, po zaledwie kilku tygodniach - ze względu na ograniczenia związane z pandemią - społeczną działalność trzeba było zawiesić - przyznaje Gosia - wolontariuszka.
- Zainteresowanie było ogromne, przerabialiśmy kilogramy kawy - wspomina. - Co ważne również sami mieszkańcy Korbielowa byli tak zainteresowani, że nie musieliśmy nikogo prosić, panie same przynosiły pysze domowe ciasta, które znikały w mgnieniu oka - dodaje.
- Nie mamy cennika, bo z założenia to kawiarnia niekomercyjna, społeczna - a każda z osób, które tu przychodzą odwdzięcza się na ile może. Teraz jednak przez pandemię nie mamy możliwości spotkać się tu, otworzyć kawiarnię i działać - podsumowuje nasza rozmówczyni.
Dodatkowo w budynku działać ma również bezpłatna siłownia - „ma” bo jej oficjalne uruchomienie - zbiegło się w czasie dokładnie z wejściem w życie kolejnych przepisów - zamrażających branże fitness.
Teraz wolontariusze czekają z nadzieją, że ludzie nie zapomną o tym miejscu i jedynej takiej kawie… i wrócą.
- Nigdzie nie dostaniecie takiej kawy, jak u nas - tworzonej z czystej dobroci serca - zapewnia Gosia. Oczywiście, jakość ziaren, ekspres i dobrze spienione mleko… to wszystko również ma znaczenie. Ale tu jest dodatkowo wyjątkowa atmosfera - dodaje.
W budynku, który zakupili ojcowie dominikanie mają także odbywać się wydarzenia kulturalne i społeczne organizowane przez fundację Dobry Widok z Krzyżowej.
