Rekordowa liczba: 91 sportowców i ponad 30 trenerów odebrało wyróżnienia od władz powiatu bielskiego.
- Przyjmijcie gratulacje i podziękowania. Mamy czym się chwalić. W sportowym rankingu jesteśmy na 5. miejscu w województwie, a na 25. w kraju na 369 powiatów! W krajowym rankingu to awans o 2 oczka” – mówił starosta Andrzej Płonka, który wraz z przewodniczącym rady powiatu Janem Borowskim wręczał pamiątkowe medale i nagrody.
Wśród wyróżnionych najwięcej znalazło się kajakarzy. To dzięki działalności 2 klubów: MKS Czechowice-Dziedzice oraz UKS Set Kaniów.
Wiktor Leszczyński, młodzieżowiec z czechowickiego MKS-u ma za sobą niesamowity rok. Z 6 dużych imprez w kraju, Europie i na świecie przywiózł aż 13 medali, w tym większość z najcenniejszego kruszcu. Jest w czołówce wśród seniorów w kraju, na świecie „przedstawił się” na zawodach w Kanadzie zajmując 5. i 6. miejsca.
W Uczniowskim Klubie Sportowym Set uprawiają ciekawą i niszową dyscyplinę, jaką jest kajak polo. Jest to możliwe dzięki świetnej infrastrukturze w Kaniowie – boiskom na wodzie, jakimi rzadko kto może pochwalić się w Polsce. Do kajaków garną się dziewczęta i chłopcy.
O Janie Habdasie, utalentowanym skoczku narciarskim z LKS Klimczok Bystra słychać coraz częściej. 19-latek przebił się do seniorskiej reprezentacji Polski i próbuje się w niej zadomowić. Z rówieśnikami bije się o tytuły mistrzowskie. Podczas Zimowego Olimpijskiego Festiwalu Młodzieży Europy EYOF w Lahti dwukrotnie był drugi: indywidualnie oraz w drużynie. Z kolegą z klubu i szkoły – SMS-u Szczyrk Kacprem Tomasiakiem rozpoczął 2023 r. od srebrnego medalu w konkursie drużynowym na MŚ juniorów w Kanadzie. Habdas osobiście wyróżnienia odebrać nie mógł, bo z reprezentacją Polski szykuje się do konkursu Pucharu Świata w Planicy.
W sportach siłowych na uwagę zasługują siostry z Kobiernic: Magdalena i Natalia Szpila. Zawodniczki Stowarzyszenia Sportów Siłowych „Benchpress” Kozy zdobyły mistrzostwo świata w konkurencji martwy ciąg. Magdalena wygrała w kategorii juniorów, jej siostra nie miała sobie równych w kategorii juniorów młodszych. Do ciężarów zachęcił je… dziadek – Wiesław Wróbel, który od lat uprawia tę dyscyplinę sportu i trenuje młodszych. ( posłuchaj poniżej )
