Radni z PIS-u chcą bronić pamięci Jana Pawła II
W złożonej przez radnych PIS-u ustawie znalazło się stanowisko, jakie, ich zdaniem, rada miasta powinna przyjąć w sprawie pamięci Jana Pawła. Napisany w patetycznym stylu dokument informuje, że jego autorzy sprzeciwiają się próbom zakłamania pamięci o kanonizowanym Janie Pawle II będącym jednocześnie honorowym obywatelem miasta. Radni PIS-u uważają, że obecna dyskusja wokół papieża Polaka pozbawia młodych ludzi "największego autorytetu w historii Polski" i sprzyja ich dalszej laicyzacji. W dalszej części wniosku przedstawiono zasługi Jana Pawła II, w tym jego rolę w upadku komunizmu. Wniosek kończy się mocnym komunikatem:
Dlatego zwracamy się do wszystkich ludzi sumienia: nie niszczcie pamięci o tym najwybitniejszym z Polaków!!!
- czytamy (pisownia oryginalna).
Celem radnych PIS-u jest dodanie projektu uchwały do porządku obrad najbliższej Rady Miejskiej, która odbędzie się w czwartek 23 marca. Aby jednak projekt został przegłosowany, musi on zyskać poparcie przedstawicieli innych ugrupowań. Klub radnych PIS-u liczy 7 osób spośród 24 członków rady miejskiej. Według nieoficjalnych ustaleń portalu bielsko-biala.pl, PIS mogą zabiegać m.in. o poparcie radnych z klubu Jarosława Klimaszewskiego. Część z nich w przeszłości należała do PIS-u lub wyróżnia się konserwatywnymi poglądami.
Temat ochrony dobrego imienia papieża Polaka polaryzuje opinię publiczną
Tydzień temu uchwałę ws. obrony dobrego imienia św. Jana Pawła II przyjął Sejm RP. Posłowie PiS w ten sposób wyrazili swój sprzeciw wobec działań, które według nich mają na celu zniszczenie autorytetu papieża Polaka. Początkiem dyskusji i podjęciem uchwały był reportaż „Franciszkańska 3" autorstwa Marcina Gutowskiego, który został wyemitowany w TVN we wtorek, 7 marca. Według reportażu Jan Paweł II miał wiedzieć o nadużyciach seksualnych księży i je ukrywał zanim jeszcze został głową Kościoła katolickiego.
Ustawa wzbudziła sporo kontrowersji. Konserwatywna i związana z kościołem część społeczeństwa poparła jej intencje. U sporej części opinii publicznej wywołała jednak obawy, że jej przyjęcie może utrudniać dochodzenie prawdy na temat przypadków pedofilii w kościele.
Bielsko-Biała nie jest jedynym samorządem w naszym regionie, w którym radni stoczą dyskusję na temat obrony dobrego imienia Jana Pawła II. Podobne projekty uchwał mają zostać również poddane pod głosowanie radnych w Żywcu i Radziechowach-Wieprzu.