bełchatów. dezynfekcja

i

Autor: Urząd Miasta Bełchatowa

Koronawirus: Dezynfekcja przystanków autobusowych. Czy akcja będzie cyklicznie powtarzana?

2020-04-06 14:43

Kilkadziesiąt wiat przystankowych, ławki, barierki, węzeł przesiadkowy, miejski szalet, a nawet minibiblioteczki w kształcie litery "B" - w tym miejscach w Bełchatowie przeprowadzono wczoraj dezynfekcję. To kolejne kroki podejmowane przez magistrat w walce z szerzącą się w kraju epidemią koronawirusa.

Akcja kosztowała 2,7 tys. złotych netto i miała charakter prewencyjny. Dezynfekcja tych miejsc, to inicjatywa własna bełchatowskiego magistratu. Pracownicy wyposażeni w kombinezony odwiedzili punkty często odwiedzane przez pasażerów, nie tylko w ścisłym centrum, ale też w innych rejonach miasta. Dezynfekcja specjalnym płynem wirusobójczym trwała niespełna pięć godzin. Jak podkreślają miejscy urzędnicy, wykorzystany środek jest bezpieczny dla ludzi i zwierząt.

Czy takich akcji będzie więcej?

Dezynfekcja takich publicznych miejsc w Bełchatowie jak przystanki, dworzec czy toaleta publiczna odbyła się po raz pierwszy, ale na ten moment trudno powiedzieć, czy będzie jeszcze powtórzona. Póki co nie ma takich planów. Jeśli tak się stanie, to zapewne akcja zostanie przeprowadzona, podobnie jak teraz, w niedzielę. Ten dzień nie został wybrany przypadkowo.

- Dezynfekcję newralgicznych punktów w naszym mieście zaplanowano tak, by nie kolidowała ona z codziennymi sprawami mieszkańców. Niedziela to dzień wolny, zatem i natężenie ruchu w mieście jest najmniejsze - wyjaśniał wiceprezydent miasta Dariusz Matyśkiewicz.

Podobne działania prewencyjne są też podejmowane m.in. w blokach TBS-u i PGM-u. Niemal codziennie można tam spotkać pracowników, którzy dezynfekują klatki schodowe i windy.

A skoro już o mowa o prewencji, miasto zdecydowało, że węzeł przesiadkowy przy ulicy Czaplinieckiej w Bełchatowie zostanie zamknięty do odwołania. Poczekalnia przestanie funkcjonować dziś od godz. 23.