The Dumplings: czy będą nagrywać dubstep i techno? My już wiemy! Zobacz wywiad dla ESKA.pl [VIDEO]

2013-09-30 19:50

The Dumplings po wywiadzie dla Łukasza Jakóbiaka udzieli wywiadu ESKA.pl. Czy Kuba i Justyna będą nagrywać dubstep i techno? Jakie są plany The Dumplings jeśli chodzi o ich karierę? Czy ich promocja to ustawka? My wiemy już wszystko!

The Dumplings pierwszego wywiadu udzielili w 20m² Łukasza Jakóbiaka a ESKA.pl to kolejne miejsce, gdzie zdradzili co nieco na temat swojej twórczości i całego zamieszania po wizycie w najpopularniejszej kawalerce w Polsce.

ESKA.pl: Jak skomentujecie doniesienia, jakoby pomoc od Łukasza Jakóbiaka i całe szaleństwo wokół Was to ustawka?

Justyna: Najlepszym komentarzem będzie jego brak. Szkoda, że ludzie nie wierzą w czyjąś ciężką pracę i dużą ilość szczęścia.

ESKA.pl: Co z menedżerem? Macie już jakieś propozycje?

Kuba: Nie, nie mamy jeszcze menedżera. To jest decyzja na długie lata i trzeba ją dobrze przemyśleć. Propozycji jest całe mnóstwo, ale to raczej nie ma nic wspólnego z muzyką, którą tworzymy.

ESKA.pl: Na FB napisaliście, że Wasze życia stanęły do góry nogami. Co się zmieniło?

Justyna: Jeśli chodzi o Facebooka, to faktycznie oboje spędzamy tam więcej czasu, ale nie narzekamy. Wielu pisze takie wiadomości, że aż ma się ochotę stworzyć kolejny utwór. Będziemy odpisywać póki czas nam na to pozwoli. I tak jak już powiedział Kuba, pojawiło się dużo propozycji. Możliwości współpracy jest tyle, że nie wiemy co zrobić.

ESKA.pl: Gdzie widzicie się na polskim rynku muzycznym? Czy jest to właśnie półka z muzyką alternatywną?

Kuba: Nie chcielibyśmy się zamykać w jednym gatunku muzycznym. Teraz mamy dużą swobodę w określaniu swojego stylu, potem jak ludzie przypną metkę 'muzyka alternatywna', to będzie już problem z akceptacją tego, że robimy np. dubstep albo techno.

ESKA.pl: Jak reagujcie na porównania do innych artystów np. Meli Koteluk czy też MGMT?

Justyna: Jest to miłe, ale żaden z tych artystów nie był dla nas inspiracją, kiedy pracowaliśmy nad kawałkami dostępnymi teraz w sieci. Nie chcielibyśmy być porównywani do innych, bo sami jeszcze nie określiliśmy swojego stylu.

ESKA.pl: Nie chcieliście nigdy spróbować swoich sił w jakimś polskim talent-show?

Kuba: O to samo zapytał nas Łukasz Jakóbiak. Stanie w kolejce na przesłuchania przez osiem godzin, to nie jest droga, żeby zostać muzykiem. A my chcielibyśmy nimi zostać.

ESKA.pl: Słuchacze chwalą sobie Wasze polskie kawałki. W którym języku wolicie nagrywać i dlaczego?

Justyna: Nie chcemy zapominać o języku polskim, ale tekst ma to samo przesłanie w obu językach. Jeśli chodzi o angielski, to nie ma co ukrywać, współgra lepiej z muzyką i pozwala zrozumieć zagranicznym słuchaczom, o czym śpiewamy.

ESKA.pl: Na jakich festiwalach chcielibyście zagrać? Może Open'er?

Kuba: Każdy koncert jest dla nas tak samo ważny, obojętnie czy jest to Open'er czy gramy w nieznanym klubie w jakiejś małej miejscowości.

ESKA.pl: Jak wygląda praca nad nowym kawałkiem? Korzystacie z profesjonalnego studia?

Kuba: Ja robię muzykę, Justyna układa partie wokalu i razem myślimy, jak można byłoby wzbogacić kompozycję. Teksty piszemy oboje, czasem nawet siedząc obok siebie. Co do nagrywania, myślę że słychać, że jest to robione kompletnie amatorsko w moim pokoju.

ESKA.pl: Jakie są Wasze najbliższe plany jeśli chodzi o muzykę?

Justyna: Nie wiemy, jak sprawy się potoczą, ale chcemy wydać płytę.

Z The Dumplings rozmawiał Kuba Bryczek.