Stanisław Mikulski nie żyje. Aktor zmarł 27 listopada 2014 roku po krótkiej chorobie. Miał 85 lat. O śmierci odtwórcy roli Hansa Klossa poinformował Krzysztof Genczelewski - autor biografii aktora. Stanisław Mikulski swój debiut w telewizji zaliczył w filmie Leona Buczkowskiego Pierwszy Start. Pierwszą poważną rolę filmową zagrał w filmie Andrzeja Wajdy pt. Kanał. Był to początek jego kariery, którą kontynuował do późnych lat starości. Nie da się jednak ukryć, że Stanisław Mikulski zapadł w pamięć przede wszystkim rolą Hansa Klossa z serialu Stawka Większa Niż Życie.
- Staszek od tygodnia był w szpitalu. Stan się pogarszał. Liczyliśmy na to, że może jeszcze nastąpi jakiś zwrot w chorobie - powiedział dla TVN24 Krzysztof Genczelewski. - Był to bardzo wspaniały, wrażliwy, ciepły człowiek. Człowiek, który kochał ludzi - wspominał Genczelewski.
Po stworzeniu postaci agenta J23 Mikulski wystąpił jeszcze w wielu obrazach, m.in. w serialowej adaptacji książki Zbigniewa Nienackiego "Samochodzik i Templariusze" (1971) Huberta Drapella, w "Opętaniu" (1972) Stanisława Lenartowicza, gdzie zagrał Karola, czy w serialu "Polskie drogi" (1976) Krzysztofa Prymka i Janusza Morgensterna, w którym pojawił się jako kapitan Rogalski.
Chyba każdy kojarzy motyw muzyczny z serialu Stawka Większa Niż Życie, który to już zawsze będzie kojarzył się z postacią stworzoną przez Stanisława Mikulskiego: