Ślub księcia Harry'ego: wpadki mogą niestety przydarzyć się nawet podczas tak ważnych i długo planowanych wydarzeń. Ślub w rodzinie królewskiej nie jest tutaj wyjątkiem! Okazuje się, że podczas ceremonii ślubnej Meghan i Harry'ego nie obyło się bez różnego rodzaju wtop, których postronne osoby mogły teoretycznie nie zauważyć. Sprawdź, do jakich wpadek doszło na ślubie Harry'ego i Meghan!
Ślub księcia Harry'ego i Meghan: wpadki
Na ten podniosły dzień czekały dziesiątki osób, a przygotowywania zajęły wiele długich miesięcy, nie mówiąc już o ogromnych kosztach, jakie pochłonął ślub księcia Harry'ego i Meghan. Młoda para szczęśliwie pobrała się 19 maja w kaplicy św. Jerzego na Zamku Windsor i rozpoczęła małżeńskie życie. Mimo że na takich uroczystościach obowiązuje jasno określony protokół, nie mówiąc już o zasadach savoir-vivre'u, często dochodzi do wpadek.
Autor: brak danych
Ślub księcia Harry'ego i Meghan Markle już za nami! Młoda para powiedziała sobie sakramentalne 'tak' w Kaplicy Świętego Jerzego w Zamku Windsor i szczęśliwie rozpoczęła wspólne życie. Jednak zanim to nastąpiło, cały świat był świadkiem spektakularn
Poważniejsze wtopy postanowiła wypunktować jedna z mentorek programu Projekt Lady, Irena Kamińska-Radomska w rozmowie z jastrzabpost.pl. Jej zdaniem jednym z faux pas była homilia wygłoszona przez amerykańskiego biskupa. Mentorka Projekt Lady uważa, że była ona zbyt ekspresyjna, a przez to niedostosowana do kultury brytyjskiej. Jako wpadkę wskazała również długą suknię Amal, żony George'a Clooneya - to błąd w formalnym stroju dziennym - oraz zbyt ciemny strój Victorii Beckham.
Zobacz film celebrujący pierwszą rocznicę ślubu Williama i Kate!
Wpadki wypunktowała także Izabela Janachowska na portalu wedding-dream.pl. Zwróciła uwagę na za jasny z kolei strój Kate Middleton (biel powinna być zarezerwowana dla panny młodej). Samej Meghan również się dostało! Zdaniem Janachowskiej miała źle uszytą suknię:
Nie trzeba być ekspertem, żeby zauważyć, że kreacja źle się układała. Można było wręcz odnieść wrażenie, że kreacja była na księżną za duża- być może to efekt przedślubnego stresu i utraty kilku kilogramów. Zbyt szerokie rękawy brzydko się marszczyły, a tkanina na brzuchu nieestetycznie się pomięła tworząc nieciekawy efekt.
Zgadzacie się z tymi uwagami?
