Maks Więckowski - najbardziej profesjonalny 12-latek z The Voice Kids

i

Autor: Fot. YouTube?The Voice Kids Polska Maks w czasie przesłuchań

Maks Więckowski - najbardziej profesjonalny 12-latek z The Voice Kids

2018-01-28 18:25

Przesłuchania w ciemno w The Voice Kids zostały zakończone. Mogliśmy zobaczyć fantastycznych młodych artystów, a wśród nich Maksa Więckowskiego, który z muzyką zna się dobrze od małego. 

The Voice Kids zakończyło już przesłuchania w ciemno. Ostatni uczestnicy dołączyli do drużyn Dawida Kwiatkowskiego, Tomsona i Barona i oczywiście Edyty Górniak. Wśród wybitnych młodych wokalistów był też Maks Więckowski, profesjonalista, który odwrócił bez żadnego problemu trzy fotele. Jurorzy z początku byli nieco zdziwieni, że ten delikatny głos należy do chłopaka. Wkrótce jednak wybuchła zażarta walka.

The Voice Kids - przesłuchania w ciemno zakończone! Co działo się w ostatnich odcinkach?

Autor: brak danych

  Spiewające dzieciaki zwalały z nóg. Ostatnie przesłuchania w ciemno były bardzo emocjonujące. Jurorzy mieli przed sobą cieżkie zadanie. Niemal każdy z uczestników zaprezentował niezwykły talent. Wielu z nich nigdy nie miało lekcji śpiewu! 9 i 10 odcinek programu T

Maksymilian Więckowski - kim jest? 

Maks ma 13 lat. Jest niezwykłe ambitny i pracowity. W krótkim czasie został liderem zespołu taneczno-wokalnego Szalone małolaty. Musicale to jego wielka pasja i osiągnął kilka sukcesów. Występował już na scenie w Teatrze Kwadrat i Roma. Największym marzeniem chłopca są występy na Broadwayu. W przeszłości odwiedził już Nowy Jork, gdzie koncertował i uczył polskiego dzieci Poloni. Teraz walczy o swoje marzenia w programie The Voice Kids. Na scenie zaśpiewał przebój Justina Biebera „Love Yourself”. Szybko oczarował ternetów i publiczność. 

Maksymilian Więckowski w The Voice Kids

 -Coś Ty zrobił? Skąd Ty jesteś? - Edyta Górniak była zaskoczona talentem Maksa. Oczarowany był również Tomson, który podobnie jak Maks Więckowski pochodzi z Elbląga. Juror szybko zauważył, że to świetny punkt zaczepienia i 'zdobycia' takiego zawodnika do drużyny: -Czy połączy nas jedno miasto, czy się jeszcze trochę postarać? - żartował. Żelazny argument jednak podziałał. Maks dał się przekonać i zdecydował się dołączyć i ćwiczyć w drużynie Tomsona i Barona. Występ chłopca zobaczyć możecie poniżej: