Bójka Donatana i menadżera Michała Szpaka to dla wielu najciekawszy moment związany z odbywającym się w weekend 12-14 czerwca festiwalem w Opolu - nie licząc może wpadki Edyty Górniak, która zapomniała tekstu na scenie. Występy na żywo i udział w konkursach to ogromny stres nawet dla zaprawionych w bojach na estradzie gwiazd. Początkowo, gdy media obiegła informacja o szarpaninie za kulisami, wielu sądziło, że Donatan odreagował w ten sposób frustrację z powodu przegranej ze Szpakiem w konkursie SuperPremier - jego nagrany wraz z Marylą Rodowicz utwór Pełnia wydawał się absolutnym faworytem, jednak publiczność wolała głosować na Szpaka. Laureat SuperPremiery w taki sposób skomentował sytuację:
POLECAMY: Florence and the Machine w Polsce 2015 - gdzie, kiedy, bilety >>
Okazało się jednak, że powód bójki Donatana i menadżera Michała Szpaka wcale nie był tak oczywisty. Donatan na swoim Facebooku uchylił rąbka tajemnicy:
O co dokładnie poszło? Tego pewnie się nie dowiemy, nie da się jednak ukryć, że koniec końców zarówno Donatan i Maryla Rodowicz, jak i Michał Szpak skorzystają na tej "aferze" - bo będzie się o ich występach w Opolu mówić znacznie dłużej, a przecież odrobina reklamy jeszcze nikomu nie zaszkodziła :)
Przypominamy przy okazji, że Donatan także nie wyjechał z Opola z pustymi rękami - zgarnął SuperJedynkę za nagraną wraz z Cleo i zaproszonymi gośćmi płytę Hiper/Chimera.
Mecz Polska - Grecja 16.06. 2015 - gdzie oglądać na żywo?
Z Donatanem lepiej nie zadzierać! Ale prawdziwą walkę o przeżycie zobaczycie w filmie Igrzyska Zabójców. Nieznajomi muszą wydostać się z ciemnego lochu. Czy im się uda? Zobacz teraz:
ac