Coraz częściej mówi się o ślubie Taylor Swift i Calvina Harrisa! Czy para podpisze intercyzę? Taylor uważa, że nie jest to konieczne …
W hollywoodzkich związkach intercyza to nic zaskakującego. W grę wchodzą w końcu ogromne pieniądze. Dzięki intercyzie, w razie rozwodu, żadna ze stron nie straci swojego majątku. Gdy para nie podpisze takich papierów ich majątek zostanie podzielony na pół - tak dzieje się w większości przypadków. A z racji, że ostatnio coraz częściej mówi się o ślubie Taylor Swift i Calvina Harrisa pojawił się też temat intercyzy. W końcu zarówno Taylor jak i Calvin na swoich kontach zgromadzili fortunę. Prawnicy gwiazd doradzają im, aby podpisały odpowiednie dokumenty. Piosenkarka nie jest jednak do końca przekonana co do takiego rozwiązania …
„Taylor w ogóle nie podoba się idea podpisywania intercyzy. Uważa, że jest to kompletnie nieromantyczne - jest dla niej poddawaniem się przed startem. Jej zdaniem, kiedy ludzie biorą ślub to chcą być ze sobą zawsze i nie potrzepują intercyzy” – mówi znajomy piosenkarki jednemu z zagranicznych magazynów.
Zdania Harrisa jeszcze nie poznaliśmy, ale jest bardzo prawdopodobne, że DJ nie jest już tak romantyczny jak jego przyszła żona – przynajmniej jeżeli o kasę idzie ;]
Myślicie, że to rozsądne ze strony Taylor? W końcu już nie raz widzieliśmy wielką miłość, która później kończyła się najpierw w łóżku, a … na sali sądowej!
dr