Royal Baby 2015: Jamie Oliver zrobił dla Charlotte Royal Charlotte Cake! ZDJĘCIA

i

Autor: Instagram/JamieOliver Royal Baby 2015: Jamie Oliver zrobił dla Charlotte Royal Charlotte Cake! ZDJĘCIA

Royal Baby 2015: Charlotte Elizabeth Diana i ciasto nazwane jej imieniem! Zrobił je Jamie Oliver!

2015-05-06 13:02

Royal Baby 2015 od samego początku jest rozpieszczana! Charlotte Elizabeth Diana właśnie doczekała się ciasta, nazwanego jej imieniem! Zrobił je sam Jamie Oliver!

Royal Baby 2015 od samego początku jest rozpieszczana! Charlotte Elizabeth Diana właśnie doczekała się ciasta, nazwanego jej imieniem! Zrobił je sam Jamie Oliver! Instagram ujawnił piękne zdjęcie pierwszego tortu na cześć Royal Baby 2015!

Royal Baby 2015: Rodzice chrzestni POSZUKIWANI! Kto jest brany pod uwagę? Zobaczcie!

Narodziny Royal Baby 2015 były jednym z najbardziej hot tematów ostatnich tygodni. Brytyjczycy od samego początku pokochali córkę Kate Middleton i księcia Williama. A ta odwdzięczyła się im - choć zupełnie nieświadomie ;) Niektórzy wzbogacili się na typowaniu imienia Royal Baby 2 ;)Charlotte Elizabeth Diana pojawiało się wśród paru propozycji, które dawali do wyboru bukmacherzy. Ci, którzy poprawnie obstawili - mogli wygrać krocie!Mało tego... Imię Royal Baby 2 zostało docenione także przez restauracje Pizza Hut. Sieciówka postanowiła nagradzać darmową pizzą wszystkie dziewczyny, które mają na imię Charlotte!

Na tym nie koniec wielbienia małej córki księżnej Kate i księcia Williama... :) Okazuje się, że Royal Baby 2015 doczekało się właśnie swojego pierwszego tortu! Ciasto zostało stworzone przez Jamie Olivera - najpopularniejszego kucharza z Anglii, który jest poważany także w Polsce ;) Jamie Oliver stworzyłRoyal Charlotte Cake, a zdjęcia pięknej słodkości trafiły na jego Instagram. Jamie Oliver przekonuje, że ciasto nazwane na część Royal Baby 2 jest pyszne i bardzo łatwe do zrobienia.

Imię Royal Baby 2015: Charlotte Elizabeth Diana przynosi pieniądze i... pizzę! ;)

Nie chce nam się wierzyć, by faktycznie można było zrobić je w tak perfekcyjny sposób bez nadmiernego męczenia się w kuchni, ale może kiedyś podejmiemy wyzwanie :)