Pippa Middleton zrobiła WSZYSTKO, by nikt nie zauważył na jej ślubie Meghan Markle! Jak?

Ślub Pippy Middleton był niezwykle oczekiwanym wydarzeniem nie tylko ze względu na pannę młodą, ale również z powodu dziewczyny księcia Harry’ego, która miała pojawić się u jego boku. Tymczasem to właśnie Meghan Markle stanowiła największy problem Pippy podczas ślubu! Jak ukryć dziewczynę, która może przyciągać uwagę bardziej od panny młodej?

Pippie Middleton się to udało! Choć Meghan Markle uczestniczyła w ceremonii, fotografom nie udało się wykonać Meghan Markle i księciu Harry’emu ani jednego zdjęcia. Jak to się stało, zdradzili inni uczestnicy ślubu Pippy Middleton.

>> Książę Harry i Meghan Markle szukają domu w Ameryce! Harry chce mieszkać w Kalifornii!

Po pierwsze, Meghan Markle w ogóle nie znalazła się na sporządzonej liście gości. W ten sposób nawet, gdyby jakimś trafem lista dostała się do mediów przed ślubem, nikt nie szukałby na nim Meghan. W końcu zgodnie z zasadą „nie ma obrączki, nie ma zaproszenia” Meghan nie powinno być na ceremonii.

Po drugie, Meghan Markle nie przechodziła przez miejsce, gdzie witano gości. Dzięki temu nie stała w kolejce, w której można by ją sfotografować. Zamiast tego od razu zaprowadzono ją do wnętrza namiotu, gdzie czekał już na nią książę Harry.

„Wszystko było bardzo dokładnie zaplanowane – nie było takiej możliwości, aby Meghan była ważniejsza tego dnia od Pippy. Wiedzieli, że fotografowie będą szukali właśnie jej, zamiast robić zdjęcia młodej parze” - zdradza jeden z uczestników ślubu Pippy Middleton.

Trudno uniknąć wrażenia, że Meghan Markle musiała czuć się najbardziej niepożądanym gościem całej imprezy! Rozumiecie decyzję Pippy Middleton?

i

i