Choć członkowie One Direction doskonale radzą sobie solo, wszyscy zdają sprawę z tego, że najważniejszym elementem ich kariery był zespół – gdyby nie One Direction, znacznie trudniej byłoby im robić to, co robią teraz.
Niall Horan przyznał ostatnio, że gdyby One Direction wróciło – rzuciłby dla nich wszystko bez zastanowienia.
„Na samym początku powiedziałem to swoim managerom: Jeśli One Direction zapuka do drzwi, pie**ę to, co robię. Mam gdzieś, czy wyprzedam wszystkie koncerty na stadionach i czy wygram Grammy. Nie robiłbym tego bez nich.”
Tymczasem Niall Horan pracuje nad swoją solową płytą. Niedawno wydał drugi singiel Slow Hands, który został świetnie przyjęty przez jego fanów.
A Wy chcielibyście, aby One Direction wróciło? Teraz, gdy każdy z chłopaków pokazał już, co robi solo – tęsknicie za 1D?
i
i
