Długotrwała nieobecność gwiazd w mediach społecznościowych zawsze wzbudza u fanów niepokój. Wielokrotnie okazywało się, że milczenie jest zapowiedzią problemów osobistych - tak bywało w przeszłości choćby w przypadku Seleny Gomez czy Demi Lovato.
Nic dziwnego, że kiedy Marina Łuczenko-Szczęsna na kilka tygodni zniknęła z Instagrama, fani zaczęli się mocno niepokoić.
Co się dzieje z Mariną Łuczenko-Szczęsną?
W komentarzach pod starszymi postami żony Wojtka Szczęsnego co jakiś czas pojawiały się pytania, czy u Mariny wszystko jest w porządku. Niepokój gwiazd wzmogły dodatkowo zdjęcia, jakie niedawno pojawiły się w sieci. Fotoreporterzy uwiecznili Marinę podczas rozmowy telefonicznej. Żona bramkarza była wyraźnie zdenerwowana i roztrzęsiona.
Marina Łuczenko-Szczęsna postanowiła w końcu przerwać milczenie i uspokoić fanów. Gwiazda opublikowała krótki post na Insta Story.
Nie zwykłam obarczać innych swoimi problemami czy smutkami. Każdy ma tego aż nadto i nie po to tu zaglądacie. Wywoływanie współczucia pod publiczkę też nie jest w moim stylu. Pozwólcie, że zostawię również bez komentarza zdjęcia, które obiegły internet i media snujące coraz ciekawsze spekulacje.
Bardzo wam dziękuję za wsparcie i troskę. To mega miłe. Choć życie bez social mediów wciąga to postaram się tutaj częściej zaglądać do was i wysyłać wam tylko pozytywną energię.
- napisała Marina Łuczenko-Szczęsna na Instagramie.
Dodajmy, że ostatnia aktywność Mariny Łuczenko-Szczęsnej na Instagramie to post ze zdjęciem ze studia z początku października. Marina dziękowała w nim fanom za wsparcie i zapowiadała, że wkrótce pojawią się u niej "nowości".
Niestety obecnie konto Mariny oznaczone jest jako prywatne...
