Lily Collins wystąpiła w filmie „To the Bone” dystrybucji sieci Netflix. Odgrywa tam rolę Ellen, młodej kobiety z jadłowstrętem psychicznym, która uczęszcza do grupy lekarza, który stosuje niekonwencjonalne metody.
Lily, która sama jako nastolatka cierpiała z powodu zaburzeń odżywiania, ma nadzieję, że jej nowy film zwróci uwagę na ten problem, występujący zwłaszcza w świecie mody.
„Myślę, że rozmowa o BMI jest naprawdę ważna” - powiedziała gwiazda dla The Hollywood Reporter w odniesieniu do prawa francuskiego, które mówi, że modelki muszą mieć BMI wynoszące co najmniej 18.
„Później oglądasz pokazy mody i widzisz bardzo młode dziewczyny idące po wybiegu, wiele z nich jest naprawdę młoda i jeszcze nie stały się kobietami” - zauważyła Collins.
28-latka jest również zaniepokojona faktem, że wiele modelek, które chodzą po wybiegu wyglądają jakby były bliskie omdlenia.
Lily twierdzi, że gdy pracowała nad postacią do filmu „To the Bone” zarówno reżyserkaMarti Noxon jak i producenci filmu byli świadomi osobistej historii aktorki, która zmagała się z zaburzeniami odżywiania dlatego skorzystali z pomocy specjalistów ds. zdrowia.
„W pracy aktora korzystasz z własnych doświadczeń. To była sytuacja, w której połączyła się moja misja do życia i misja do filmu” - powiedziała dla Us Weekly.
Amerykańska premiera filmu miała miejsce 14 lipca tego roku.
i
i
