Kevin Spacey znowu na ławie oskarżonych. Szykuje się głośny proces

Londyńska policja metropolitalna przeanalizowała materiały dowodowe na podstawie których postawiła aktorowi zarzuty o napaść seksualną. Sprawa dotyczy molestowania czterech mężczyzn.

Został również oskarżony o doprowadzenie jednej osoby do wzięcia udziału w czynności seksualnej o charakterze penetracyjnym bez zgody - poinformowała w oświadczeniu Rosemary Ainslie, szefowa Specjalnego Wydziału ds. Przestępczości w Prokuraturze Koronnej.

Kevin Spacey ponownie zmierzy się z zarzutami o przemoc seksualną

Napaść na pierwszego z mężczyzn miała mieć miejsce w 2005 roku w Londynie. Kevin Spacey rzekomo dwukrotnie dopuścił się zakazanego czynu. W przypadku drugiego mężczyzny aktor odpowie za napaść seksualną oraz zmuszanie do stosunku płciowego – zdarzenie datuje się na 2008 rok. Ostatni przypadek molestowania miało dojść w 2013 roku. Personalia osób poszkodowanych nie są ujawnione.

To nie pierwszy raz kiedy aktor oskarżany jest o napaść seksualną. W sumie usłyszał już 30 zarzutów, jednak wina nigdy nie została mu udowodniona. Pięć lat temu, kiedy Kevin Spacey wykonywał jeszcze funkcję dyrektora artystycznego w jednym z londyńskich teatrów, 20 mężczyzn zaangażowanych w oskarżyło aktora o nadużycia seksualne.

Najgłośniejszym przewinieniem aktora było rzekome pożycie z 14-letnim kolegą z planu zdjęciowego serialu „Star Trek: Discovery” . Spacey na przyjęciu w Nowym Jorku w 1986 roku miał się położyć na chłopcu i próbować go uwieść. Spacey odniósł się do tej sprawy po usłyszeniu zarzutów.

Przyznam szczerze, że nie pamiętam wydarzenia, do którego mogło dojść ponad 30 lat temu. Ale jeśli zachowałem się tak, jak on to opisuje, to jestem mu winien przeprosiny za zachowanie, które mogło być spowodowane upojeniem alkoholowym. Jest mi przykro" – wyznał aktor za pośrednictwem Twittera w 2017 roku.

Internauci nie wierzą w winę aktora: „Na miłość boską powiedz, że to jakieś nieporozumienie”

Wielu internatów nie chce wierzyć, że po raz kolejny aktor zasiądzie w ławie oskarżonych i uważają to za zmowę i żerowanie na jego pieniądzach.

Teraz bogaci aktorzy powinni nosić kamerki które non stop dokumentują ich życie bo po 120 latach spadkobiercy będą mieli problem. To jakieś żarty zmowa na wyrwanie kasy i tyle w temacie – napisał jeden z internautów.

To niemożliwe Kevin, nie mógłbyś tego zrobić kochany, oni kłamią... Powiedz, że to nieprawda. Na miłość boską powiedz, że to jakieś nieporozumienie!!! - dzieli się wpisem rozżalony fan.

Prawnicze sępy zwietrzyły po prostu okazję i szukają „nieszczęsnych ofiar” - spekuluje podejrzliwy internauta.

Kevin Spacey nie ukrywa, że był w związkach zarówno z kobietami jak i mężczyznami. Były to romantyczne relacje, a ostatecznie wybrał życie geja. Mimo braku orzeczenia o winie, gwiazda „House of Cards” zapłaciła cenę za liczne doniesienia o molestowanie. Kevin Spacey został chociażby wycięty z filmu "Wszystkie pieniądze świata" Ridleya Scotta.