Większość osób myśli, że przez ogromne pieniądze do jakich mają dostęp księżna Kate i książę William, żyją oni w zupełnie innej rzeczywistości. Królewskie małżeństwo przez dłuższy czas nie chciało nikogo wyprowadzać z błędu. Ostatnio jednak pojawili się w studiu BBC Radio 1. Tam opowiedzieli między innymi o swoim codziennym życiu. To bardzo rzadka sytuacja, bo Kate i William nie udzielają zbyt wielu - szczególnie tak szczerych - wywiadów.
Kate i William przyznali, że bardzo rzadko wychodzą razem na imprezy, bo nie mogą się w spokoju bawić. Wszystko przez to, że są rozpoznawalni praktycznie na każdym kroku.
„Nasza córka złości się na nas, gdy nie oglądamy z nią uważnie bajek. Aktualnie jej idolem jest Strażak Sam. George z kolei do niedawna bardzo lubił Świnkę Peppę. Ten etap jednak już minął” - powiedzieli.
Kate wyznała również, że zamawiają do pałacu jedzenie, ale nie odbierają go osobiście. Restauracje nie chcą bowiem przywozić go pod ten adres, bo myślą, że ktoś robi sobie z nich żarty.
William przyznał też, że chodzi po domu w bardzo nieformalnym stroju. Nie przyznał się jednak, czy jest to tradycyjny, szary dres ;)
Zobaczcie cały wywiad Kate i Williama dla BBC Radio 1:
dr
