Choć Karlie Kloss i Joshua Kushner są małżeństwem już od ośmiu miesięcy, dopiero teraz udało im się świętować ten fakt z przyjaciółmi. Modelka i jej ukochany wyprawili wyjątkowe przyjęcie weselne, którego klimatem przewodnim był "Western". Wydawałoby się, że to wymarzona impreza dla Taylor Swift! Czy wokalistka znalazła się jednak wśród gości?
Dziś to pytanie nie dziwi, choć jeszcze kilka lat temu odpowiedź na nie byłaby jasna. Taylor Swift i Karlie Kloss były swego czasu najlepszymi przyjaciółkami i spędzały razem wakacje jeszcze za czasów, gdy Tay spotykała się z Tomem Hiddlestonem. Później drogi wokalistki i modelki rozeszły się, a gdy na Instagramie Karlie znalazło się zdjęcie z Harrym Stylesem - byłym chłopakiem Taylor Swift - media ogłosiły konflikt między paniami.
Polecany artykuł:
Taylor Swift i Karlie Kloss - przyjaźń czy konflikt?
Karlie Kloss i jej mąż wyprawili w miniony weekend przyjęcie w amerykańskim Wyoming. Zaproszeni goście, przebrani w kowbojskie stroje, bawili się do muzyki, jeździli konno i podziwiali fajerwerki. Sama Karlie Kloss określiła imprezę na swoim Insta Story mianem "najlepszego weekendu ever".
Zdjęciem z zabawy pochwalił się też Orlando Bloom, który przyjechał do Wyoming z Katy Perry. Aktor zamieścił na Instagramie zdjęcie ze swoją ukochaną i podziękowania dla gospodarzy. Inni goście dziękowali modelce pod zdjęciem na jej profilu.
Na temat wesela w sieci milczy Taylor Swift. Czy to oznacza, że wokalistka nie została zaproszona? Oczywiście Tay mogła być na imprezie i - swoim zwyczajem - nie chwalić się tym w sieci. Jak myślicie?
