Jay Z może czuć się z siebie bardzo dumny. Jako pierwszy raper w historii zostanie wyróżniony w Songwriters Hall of Fame!
Songwriters Hall of Fame to nowojorska organizacja, która honoruje wkład, jaki mają autorzy tekstów do popularności piosenek. Jeszcze nigdy w historii jej członkiem nie został jednak raper. Teraz to się zmienia.
Warunkiem przyjęcia do Songwriters Hall of Fame jest czas. Od debiutu danego autora minąć musi 20 lat. W przypadku Jaya Z termin ten upłynął w 2016 roku – jego debiutancki album, Reasonable Doubt, ukazał się w 1996 roku.
Linda Moran, prezes Hall of Fame przyznaje, że miała w planach przyjęcie Jaya Z w grono wyróżnionych już rok temu. Zrezygnowała wtedy jednak z tego pomysłu:
„Nasz team i społeczeństwo nie byli na to gotowi. W tym roku czujemy, że są wystarczająco wyedukowani.” - powiedziała.
Ceremonia włączenia Jaya Z i innych wyróżnionych w tym roku artystów odbędzie się 15 czerwca. Oprócz niego do Hall of Fame dołączą Max Martin (autor hitów Britney Spears, Backstreet Boys, Taylor Swift), Kenneth “Babyface” Edmonds (Boyz II Men, Whitney Houston) oraz duet Jimmy Jam & Terry Lewis (Janet Jackson, Usher, Mariah Carey).
Jay Z zasłużył na to wyróżnienie?
i
i
