Kiedy Gigi Hadid zaczynała karierę modelki, często zarzucano jej, że jest zbyt krągła i kobieca. Ona z kolei nie przejmowała się tymi komentarzami, ponieważ uważała, że jej figura wygląda zdrowo, a modelka wcale nie musi być wieszakiem.
Ostatnio na pokazie Victoria's Secret Fashion Show Gigi Hadid pokazała nie tylko seksowną bieliznę, ale też swoje żebra. Okazuje się jednak, że strata wagi modelki nie była celowa, a jest efektem ubocznym leków!
Jak podaje portal Hollywood Life, Gigi Hadid choruje bowiem na tarczycę, przez co cały czas traci na wadze i mimo wielu starań nie jest w stanie przytyć!
No cóż... jak widać sylwetka modelki nie zawsze jest atutem, a Gigi Hadid, choć wolałaby zachować swoje krągłości, przez chorobę cały czas traci na wadze.