W grudniu 2016 roku fani Fifth Harmony wstrzymali oddech, gdy okazało się, że Camila Cabello odchodzi z zespołu. Atmosfera wokół wydarzenia była bardzo nieprzyjemna, bo Camila nie powiedziała o tym koleżankom osobiście. O wszystkim dowiedziały się przez jej przedstawiciela.
Nie dziwi więc, że przez długi czas Fifth Harmony miały wielki żal do koleżanki. Po jej odejściu dziewczyny nie rozmawiały ze sobą od miesięcy i unikały wzajemnie swojego tematu w wywiadach.
Okazuje się, że wzajemne pretensje nadal nie minęły. Spytane w ostatnim wywiadzie o Camilę Cabello Fifth Harmony wyraźnie dały do zrozumienia, że nie będą o niej rozmawiały.
„Jesteśmy teraz skupione na sobie. Jesteśmy podekscytowane teraźniejszością i mamy na co oczekiwać.” - powiedziała Dinah Jane.
Dziewczyny zostały spytane jednak o Camillę jeszcze raz. Na pytanie, czy mogą sobie wyobrazić ponowną przyjaźń z nią, odpowiedziała Lauren Jauregui:
„A możemy nie? Chcemy rozmawiać o swojej nowej muzyce, nie chcemy rzucać cienia. Mamy lepsze rzeczy, o których możemy rozmawiać” - stwierdziła.
Dziwicie im się?