Doda grozi Agnieszce Szulim? "Piszą, że zrobią mi z d*py jesień średniowiecza"!

Echa wypadku Dody podczas koncertu w Mszanie nie milkną! W programie Na Językach Agnieszka Szulim wyznała, że grożą jej... elfy! Zapowiada się niezła wojna!




Wojny pomiędzy Dodą i Agnieszką Szulim ciąg dalszy! Wszystko zaczęło się od koncertu Dody w Mszanie, podczas którego piosenkarka uległa wypadkowi. W programie Na Językach Szulim robiła sobie niestosowne żarty z Dody, potem jeszcze na fanpage'u show pojawiło się video "Szkolenie z łapania Dody". Gwiazda wkurzyła się i wystosowała list otwarty do dyrektora programowego TVN, Edwarda Miszczaka. Co na to Agnieszka Szulim?

W nowym odcinku programu Na Językach prowadząca przeprosiła co prawda wszystkich, których jej słowa mogły urazić. Zaznaczyła też, że nie śmieje się z wypadków, kalectwa i podobnych nieszczęść. Obiektem jej żartów jest jedynie fakt, że fani nie złapali Dody.

Agnieszka Szulim stwierdziła też na wizji, że "elfy grożą jej w języku elfickim".

- "Piszą, że zrobią mi z dupy jesień średniowiecza" - powiedziała Agnieszka Szulim. Doda była też bohaterką materiału na swój temat wyemitowanego w programie Szulim. W reportażu pokazano Dorotę Rabczewską jako osobę, która uwielbia popadać w konflikty z innymi gwiazdami, a także ze swoimi współpracownikami i ex facetami. Przypomniano afery z jej udziałem oraz obraźliwe wypowiedzi pod adresem tych, którzy stawali się jej wrogami.

Coś nam się wydaje, że Doda nie zostawi tego odcinka Na Językach bez komentarza... Jak myślicie? Sprawa skończy się w sądzie?