Cristiano Ronaldo może podzielić los Leo Messiego, skazanego właśnie przez sąd i skarbówkę na 21 miesięcy więzienia za oszustwa podatkowe! Okazuje się, że CR7 także ma nieczyste sumienie. Według doniesień hiszpańskiej prasy, chodzi o naprawdę grubą kasę!
Cristiano Ronaldo ukrywał zarobki w rajach podatkowych? W prasie pojawiły się doniesienia, że hiszpańska skarbówka wezwała piłkarza do wyjaśnień i spłaty zaległych podatków. Chodzi przynajmniej o 8 mln euro, które nie trafiły na konto urzędu skarbowego, bo Cristiano Ronaldo rozliczał swoje zarobki w jednym z rajów podatkowych, zamiast w Hiszpanii, gdzie pracuje i zarabia.
>> Finał Ligi Mistrzów 2017, Juventus Real - data, transmisja online i w tv, ciekawostki!
Na korzyść piłkarza przemawia fakt, że sam zgłosił nieprawidłowości. Urząd skarbowy z pewnością zażąda od niego spłaty należnych podatków, ale to nie koniec kłopotów. Zależnie od tego, jak CR7 wyjaśni nieporozumienie, sprawa zakwalifikowana będzie jako wykroczenie, albo... przestępstwo! W pierwszym przypadku Cristiano Ronaldo zapłaci wysoką karę, w drugim może nawet trafić do więzienia!
Jak myślicie - Cristiano uda się jakoś uniknąć opcji nr 2?
Cristiano Ronaldo już wiele razy udowadniał, że aby odnieść sukces, jest gotowy niemal na wszystko! Na szczęście nie musi posuwać się do tak drastycznych działań jak bohaterowie filmu #SELFIE. Zobaczcie, do czego może doprowadzić źle realizowana ambicja!