Blac Chyna w serii wściekłych postów na Snapchacie oskarża Tygę o to, że nie płaci alimentów na ich syna, 4-letniego King Cairo.
Całą swoją wściekłość Blac Chyna postanowiła wyrzucić w krótkich zdaniach napisanych na czarnym tle. Tydze oberwało się m.in. od dupków.
„To śmieszne! Tyga i jego ekipa próbują mnie wykiwać! Chcą zobaczyć mój upadek!”
„Nie płaci alimentów!”
„Idź i powiedz Kylie i Robowi o koncie naszego syna! Bo to jedyny powód, dla którego się z tobą kontaktuję, dupku!”
- treść niektórych ze zdjęć.
I choć nie ma żadnego potwierdzenia, że Tyga faktycznie nie płaci alimentów, obecny chłopak Kylie Jenner znany jest ze swoich licznych długów i zalegania z najróżniejszymi płatnościami.
Trzeba przyznać, że sposób kontaktowania Blac Chyny z Tygą w tak ważnej kwestii jest dość zaskakujący. Jeśli Tyga zalega z płatnościami na wychowanie King Cairo, Blac Chyna nie powinna wzywać go na Snapchata, a… do sądu.
Co sądzicie o jej nagłym ataku wściekłości?
i
i
