Bella Thorne po zerwaniu z Tylerem Posey'em dostawała pogróżki! "Grożono mi śmiercią!"

Bella Thorne po zerwaniu z chłopakiem przeżywała naprawdę ciężkie chwile! O swoich doświadczeniach po rozstaniu gwiazda opowiedziała w wywiadzie dla magazynu People. Okazało się, że poza falą hejtu od fanów Bella Thorne otrzymywała również wiadomości z pogróżkami!

Wszystko zaczęło się od plotek o zdradach Belli Thorne. Jej zdjęcia z Charliem Puthem zaskoczyły fanów, a plotkarskie media od razu obwieściły, że Bella Thorne ma romans z młodym piosenkarzem. W związku z Bella Thorne musiała zmagać się nie tylko z falą krytyki i hejtu, ale też pogróżkami, choć według niej plotki o zdradzie nie miały nic wspólnego z rzeczywistością.

"W pewnym momencie grożono mi śmiercią, bowiem myślano, że zdradzałam mojego byłego, co jest totalnym kłamstwem. Ludzie tak dosłownie biorą to, co dzieje się w mediach społecznościowych. I każdy myśli, że wszystko wie najlepiej. Ludziom się wydaje, że znają twoje życie i używają swoich znajomych, by udowodnić ci, że jesteś śmieciem. I oni namawiają tych ludzi do tego, by cię wyzywali i okazywali nienawiść. To tak działa - jedna osoba coś powie, a reszta to podchwytuje." - żaliła się Bella Thorne w wywiadzie dla magazynu People.

Gwiazda wytłumaczyła też, że zdjęcia, które pojawiają się w mediach i na portalach społecznościowych często są źle interpretowane, ponieważ Bella Thorne przyjaźni się z wieloma facetami.

"Przeżywałam rozstanie i to było bardzo trudne. Wiesz, jeśli tylko zauważą cię z innym facetem - fani od razu myślą, że jesteś w nim związku, a to przecież nieprawda. Cały czas spotykam się z różnymi ludźmi, z którymi nie chodzę, tylko po prostu przyjaźnię. Spotykam się z wieloma chłopakami, bo jestem totalną chłopczycą i wiele bliskich mi osób to faceci, bo dziewczyny najczęściej są dla mnie zbyt dziewczęce." - wyjaśniła Bella Thorne.

No cóż... na spacerze z Charliem Puthem Bella Thorne nie zachowywała się jak kumpela - chłopczyca. No, ale może po prostu obściskiwanie się i całowanie to dla Belli Thorne zwyczajne okazywanie damsko-męskiej przyjaźni. ;)

i

i