Avril Lavigne otworzyła się w sprawie swojej choroby po raz pierwszy w telewizji! Zobaczcie wzruszający fragment Good Morning America!
Avril Lavigne długo nie chciała opowiadać o swojej chorobie. W końcu postanowiła otworzyć się w programie Good Morning America. Avril Lavigne choruje na boreliozę, czyli chorobę przenoszoną przez kleszcze.
Avril Lavigne popłakała się, opowiadając, jak trudno było zdiagnozować jej chorobę. Piosenkarka początkowo miała objawy, jak przy ostrej grypie. Chodziła od lekarza do lekarza, jednak żaden nie potrafił jej pomóc. Pytali jedynie, czy ma depresję, a jej odechciewało się żyć.
Avril opowiedziała też, jak wiele sił dało jej wsparcie fanów, którzy wysyłali do niej mnóstwo wiadomości z życzeniami sił i powrotu do zdrowia.
Avril Lavigne czuje się już dużo lepiej, jednak jest dopiero na półmetku swojego leczenia. Lekarze przewidują, że gwiazda wróci do pełnego zdrowia.
