Ariel Winter, gwiazda serialu „Modern Family” w środę na Instagramie skomentowała plotki dotyczące jej związku.
Pewien tabloid napisał, że Ariel wypłaca pieniądze swojemu chłopakowi, którym jest Levi Meaden.„Poważnie? Jak śmiesz tworzyć rzeczy o których nie masz pojęcia? - napisała gwiazda, nazywając brukowiec „śmieciową gazetą”.
„Mam chłopaka i osobistego asystenta, który NIE jest tą samą osobą. NIGDY nie wypłacę chłopakowi żadnego kieszonkowego, on nigdy nie zgodziłby się na coś takiego, nawet gdybym to zaproponowała” - skomentowała.
„Mój chłopak sam kupujerzeczy, czy to dla mnie, czy dla samego siebie. Przywiązuje dużą wagę do naszego życia. Nienawidzę fałszywych wiadomości” - dodała.
To nie pierwszy raz, kiedy Ariel Winter musiała bronić swojej relacji z Levi Meadenem.
W zeszłym miesiącu, 19-letnia aktorka wysłuchiwała krytyki na temat jej relacji z chłopakiem, który jest o 10 lat starszy.
„Nie rozumiem, dlaczego ktoś nawet komentuje naszą sytuację” - powiedziała dla Refinery 29.
„Jest mnóstwo osób w każdym wieku, którzy mieszkają ze swoimi chłopakami. I mnóstwo ludzi, którzy mieszkają z dziewczynami. Jest też pełno osób, którzy nie mieszkają razem a są szczęśliwi. Ja jestem bardzo szczęśliwa w tej relacji. To jest wspaniałe” - dodała.
Cóż, być może krytyka spłynęła na Ariel dlatego, że jest sławna? :))