W czasie rozwodu z Bradem Pittem Angelina Jolie zachowuje się bardzo stanowczo. Aktorka nie chce mieć żadnego kontaktu z obecnym jeszcze mężem.
Jak donoszą źródła z otoczenia Angeliny Jolie, po złożeniu pozwu rozwodowego Angelina zablokowała numer Brada Pitta. Nie ma więc możliwości, by mógł się on z nią skontaktować, bo nie odbiera też ona jego smsów.
Brad Pitt jest więc w dodatkowej rozsypce. Trudno mu podobno pogodzić się z decyzją Angeliny Jolie o rozwodzie.
„Wychodzi z siebie i płacze. Jest totalnie zbity z tropu, nie ma pojęcia dlaczego to zrobiła.” – podaje źródło.
Angelina Jolie z kolei musiała dokładnie zaplanować kwestię rozwodu. Okazało się bowiem, że jeszcze przed złożeniem pozwu zapewniła sobie i dzieciom miejsce, do którego będą mogli wyprowadzić się od Brada Pitta, a same papiery rozwodowe złożyła chwilę przed zamknięciem sądu.
Z pewnością Brad Pitt zasypywałby w takiej sytuacji Angelinę Jolie wiadomościami. Dobrze zrobiła?