Ktoś Nowy
Ktoś Nowy - TEKST PIOSENKI
Jak tylko słońce wstanie
I zmieni się pogada
Zabiorę się na spacer
Pójdę przed sobą schować
Nie wiem gdzie
Prawdopodobnie tam, gdzie chcę
Wymyślę się od nowa
Poskładam się inaczej
Ubiorę w nowe słowa
Najlepiej jak potrafię
Kilka zmian
I będę tym kim będę chciał
Brak mi już powietrza
Brakuje w płucach tchu
Za długo czekam już na zmianę
Dziś potrzebny mi ktoś nowy
Ktoś na takie dni
Kto do północy na mnie czekałby
Gdy korytarzem czołgam się do drzwi nad ranem
Dziś potrzebny mi ktoś nowy
Taki ktoś jak ty
Kto w korowodzie czarno-białych dni
Będzie jak nagły dopływ świeżej krwi
Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Wyjaśnij mi
Nic nie mam, wiec nie tracę nic
Strach To sieć pajęcza
Im bardziej uciec chce
Tym mocniej trzyma mnie za kark
Dziś potrzebny mi ktoś nowy
Ktoś na takie dni
Kto do północy na mnie czekałby
Gdy korytarzem czołgam się do drzwi nad ranem
Dziś potrzebny mi ktoś nowy
Taki ktoś jak ty
Kto w korowodzie czarno-białych dni
Będzie jak nagły dopływ świeżej krwi
Robię nic
Nic nie robię
I chodzę z konta w kat
Robię nic
I czego bym nie zrobił
I tak za każdym razem
Te samem słyszę głosy
Te same widzę twarze
Czarny kot
Przebiega drogę mi co noc
Nawet gdy bym nie chciał
Każdy kolejny dzień wygląda tak jak ten
Co dalej?
Dziś potrzebny mi ktoś nowy
Ktoś na takie dni
Kto do północy na mnie czekałby
Gdy korytarzem czołgam się do drzwi nad ranem
Dziś potrzebny mi ktoś nowy
Taki ktoś jak ty
Kto w korowodzie czarno-białych dni
Będzie jak nagły dopływ świeżej krwi
/2x
I zmieni się pogada
Zabiorę się na spacer
Pójdę przed sobą schować
Nie wiem gdzie
Prawdopodobnie tam, gdzie chcę
Wymyślę się od nowa
Poskładam się inaczej
Ubiorę w nowe słowa
Najlepiej jak potrafię
Kilka zmian
I będę tym kim będę chciał
Brak mi już powietrza
Brakuje w płucach tchu
Za długo czekam już na zmianę
Dziś potrzebny mi ktoś nowy
Ktoś na takie dni
Kto do północy na mnie czekałby
Gdy korytarzem czołgam się do drzwi nad ranem
Dziś potrzebny mi ktoś nowy
Taki ktoś jak ty
Kto w korowodzie czarno-białych dni
Będzie jak nagły dopływ świeżej krwi
Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Wyjaśnij mi
Nic nie mam, wiec nie tracę nic
Strach To sieć pajęcza
Im bardziej uciec chce
Tym mocniej trzyma mnie za kark
Dziś potrzebny mi ktoś nowy
Ktoś na takie dni
Kto do północy na mnie czekałby
Gdy korytarzem czołgam się do drzwi nad ranem
Dziś potrzebny mi ktoś nowy
Taki ktoś jak ty
Kto w korowodzie czarno-białych dni
Będzie jak nagły dopływ świeżej krwi
Robię nic
Nic nie robię
I chodzę z konta w kat
Robię nic
I czego bym nie zrobił
I tak za każdym razem
Te samem słyszę głosy
Te same widzę twarze
Czarny kot
Przebiega drogę mi co noc
Nawet gdy bym nie chciał
Każdy kolejny dzień wygląda tak jak ten
Co dalej?
Dziś potrzebny mi ktoś nowy
Ktoś na takie dni
Kto do północy na mnie czekałby
Gdy korytarzem czołgam się do drzwi nad ranem
Dziś potrzebny mi ktoś nowy
Taki ktoś jak ty
Kto w korowodzie czarno-białych dni
Będzie jak nagły dopływ świeżej krwi
/2x