Jennifer Lawrence za brzydka do filmu Tarantino

Jennifer Lawrence jest za brzydka, aby wcielić się w tragicznie zmarłą żonę Romana Polańskiego w nowym filmie Quentina Tarantino? Tak twierdzi siostra Sharon Tate.

Jennifer Lawrence, gwiazda superprodukcji Igrzyska śmierci oraz Margot Robbie są najmocniejszymi kandydatkami do jednej z głównych ról w nowej produkcji Quentina Tarantino. Mowa oczywiście o historii morderstwa Sharon Tate oraz czwórki gości, którzy znajdowali się razem z nią w domu. Jedna z pań miałaby wcielić się w żonę Romana Polańskiego. Co do obsadzenia w tej roli Jennifer Lawrence zdecydowanie nie zgadza się Debra Tate - siostra Sharon.

Film Tarantino o Mansonie – co na to Polański?

W wywiadzie dla magazynu TMZ Debra Tate zapytana, kto jest jej faworytem do zagrania Sharon, odpowiedziała: 'Obie są świetnymi aktorkami, ale gdybym to ja miała wybierać, to wybór padłby na Margot ze względu na jej fizyczne piękno i sposób bycia podobny do Sharon. Nie zgadzam się z powierzeniem tej roli Jennifer Lawrence. Osobiście nic do niej nie mam, ale nie jest wystarczająco piękna do zagrania Sharon. Ciężko mi to mówić, ale mam po prostu swoje standardy'.Poza tym Debra Tate chciałaby, aby Tarantino skonsultował z nią, w jaki sposób ma być przedstawiona tragicznie zmarła Sharon.